kredki & kurzępinki WORLD

kredka

Daleko jej do normalnej? Czy może jest to istna sielanka? A może patologia? Wypowiedź się a powiem Ci kim jesteś ;]

czesiek

patologia z elementami sadomasochizmu interpersonalnego

kredka

ee. Czesiek wydaje mi sie ze przesadzasz Smile

czesiek

kredko, wydaje mi się, że przesadzam

kredka

zgz-gon i chuj ci do tego

brazowa

czesiek

Ciszą_Krzyczę

Moja rodzina jest jak najbardziej 'przystosowalna'. Nigdy nie miałam problemów z rodzicami. Są bardzo nowocześni i próbują się zawsze mnie zrozumieć i popierać, choćby w najgorszych szaleństwach. (;

Jeśli chodzi o jakieś 'wypady' ze znajomymi to też nigdy nie było problemu. No, może czasem. Ale zawsze wtedy krzyczałam: 'W życiu piękne są tylko chwile!' i wybiegałam z domu... A oni dobrze roumieli o co chodzi. (; Często wybywam na różnego rodzaju koncerty, spotkania ze znajomymi po PL, a oni je dofinansowują. Very Happy

Kiedyś, gdy rodzicielka zauważyła, że leżę sobie w parku w stanie 'upojenia alkoholowego' Laughing

zapytała, czy nie mam domu? Zdziwiło mnie to, ale od tamtej pory większość imprez jest u mnie. Z uczestnictwem mamusi, która dorównuje nam doskonale. Very Happy

I jak tu ich nie kochać? (;

kredka

No niby fajnie, ale ja bym to chyba nie chciala miec az tak wyluzowanych rodzicow.. Rodzice to rodzice.. I powinni byc tacy jacy sa Very Happy

Troche pokrzycza, czasami sie sprzeciwiaja, wyznaja glupia zasade "1.Rodzic ma zawsze racje 2. Jezeli rodzic nie ma racji patrz punkt 1."... No. Czasami mnie nie rozumia, nie winie ich za to, inne czasy.. choc staraja sie jak moga. PS. Tato dzieki Tobie jestem na wielu fajnych koncertach Very Happy

czesiek

SanDru

hm..no wiec u mnie to jest tak, ze jestem najmlodsza w rodzince...ja 17 brat 18 siostra 19...pokoeli hy:D
musze przyznac ze rodzinke to mam strasznie zwariowana...brat zamyka mnie w szafie jak za duzo mowie ...przy okazji mam duzo siniakow;D ale coz..;D bywa:D najbardziej jednak lubie sie z nim bic na rekawice bokserskie Very Happy

sesese
ale zboczylam z tematu Very Happy

Klotni jako takich nie ma...kiedys byly..typu "dlaczego wzielas moja bluzke bez pozwolenia!!!!!!!!" itp itd...teraz im starsi tym mniej klotni...przede wszystkim rozmowa a nie jakies darcie sie Very Happy

lol
Z siostra mam swietny kontakt z bratem tez...tam czasami jakies durne teksty do siebie rzucamy ale jak jakies problemy to wiadomo do kogo sie zwrocic..
a do rodzicow...tez mam bardziej takich nowoczesnych...a ja mam najlepiej bo wszystko przechodzili z moja siostra i bratem ... Very Happy

ale żem sie rozpisala...yh to moje gadulstwo

kurzepinka

dzisiaj wujek stwierdził że sie udałam rodzicom. ja także jestem tego zdania. tylko że się za bardzo podniecaja jeśli chodzi o niektóre tematy...

czesiek

ja też się udałem

w ustronne miejsce

kredka

heh

Oj Kurzepina.. starszyzna juz taka jest Very Happy

niunia

to ja mam do dupy... w domu siostra i brat a ja z nimi nie gadam- jedyne teksty :"wyjdz stad", "czego chcesz" Very Happy

Al brata ciotezcnego mam spoko i z nim jest w porzadku. aze starymi tak srednio ale to przez to ze jak bylam mlodsza to za bardzo swirowalam to tteraz mam...