Autor Wiadomość
kurzepinka
PostWysłany: Pią 19:23, 09 Gru 2005    Temat postu:

jak by to ująć...było odjazdowo!!!Pomijając dwuznaczne wejście w środku było całkiem przytulnie.Niektóre znajomści ciągle się rozwijają...Smile
Strider
PostWysłany: Czw 18:07, 08 Gru 2005    Temat postu:

Moja klasa przynajmniej nie oszczędzała sie na półmetku Laughing
kredka
PostWysłany: Pią 10:52, 11 Lis 2005    Temat postu:

Nie wiem kogo oczekiwałaś poznać.. w każdym razie ja sie na półmetek nie dostałam :/ Podobnie jest z Fredem.. No dupa wyszła i tyle! Staliśmy ze 3.5h na mrozie 9ja to tak odczulam) i ok. 00.00 dostalismy wiadomość, że nie wejdziemy! Nie weszło ok. 50 osób, może nawet ponad 50. Uwazam ze to wszystko wina naszej przewodniczacej, bo ze swoim gestem "zapraszajcie osób towarzyszących ile chcecie" mam co ma.. Powinni oddawac kase. Ale wiem, że raczej tak nie będzie. Ludzie niektorzy mieli gorsza sytuacje od mojej, ich osoby towarzyszące weszły, a oni nie. Nas przynajmniej nikt nie rozdzielał <uff>
A Wy jak przeżyliście tę cudowną imprezę? Wink
Korba
PostWysłany: Śro 23:03, 09 Lis 2005    Temat postu: Półmetek

Tak więc to już jutro. wszędzie lakier do paznokci i pianka do włosów. cały pokój ciuchów od koleżanek. itd. Niniejszym otwieram temat półmetka na który to idziemy jutro czyli 10 listopada:) Oczekuję poznania osóbek niektórych. <lol>

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group